niedziela, 17 kwietnia 2016

Na dziś zaplanowałem wypad na jelenie . Wyjechałem jak zwykle koło godziny trzeciej w nocy . Do przejechania około 50 km więc dotarłem przed świtem . Przygotowałem sprzęt , ubrałem plecak i w las . Przeszedłem parę kilometrów w różnych kierunkach i nagle w odległości kilku metrów w krzakach zauważyłem wielką brunatną plamę . Od razu wiedziałem że to jeleń . Pasł się spokojnie na maleńkiej polance . Patrzę obok nastepny a w niewielkiej odległości jeszcze dwa . Pierwszy nie miał rogów , drugi z długimi szydłami a dwa pozostałe z pięknym okazałym porożem . Zrobiłem kilkanaście zdjęć , niestety chcąc zmienić pozycję poruszyłem się i zwierzęta zaniepokojone odeszły w las . Szczęście mi dopisało i wróciłem bardzo zadowolony z wyprawy .