sobota, 5 sierpnia 2017

Przez ostatnie miesiące trochę zaniedbałem wpisy ale większość czasu poświecam fotografowaniu . Aktualne zdjęcia zamieszczam na moich facebookowych stronach . Dziś o trzeciej rano pozbierałem sprzęt i pojechałem w moje ulubione okolice . Poza koziołkiem w dosyć sporej odległości nie spotkałem większych zwierząt . W nagrodę putułki zrobiły mi pokaz umiejętności lotniczych . Spotkałem też gąsiorka który jeszcze dokarmiał młodego . W powrotnej drodze podjechałem w okolice stawów pożwirowych gdzie zwykle bywa sporo ptactwa . Nie zawiodłem sie bo spotkałem mnóstwo czajek , czapli i krzyżówek .