piątek, 17 sierpnia 2018

Kilka dni temu siedziałem w mojej pseudoczatowni na tyłach domu . Nagle zauważyłem w trawie coś białego . Okazało się że to martwy gołąb . Doszedłem do wniosku że to ofiara jakiegoś drapieżnika który pewnie się pojawi w celu skonsumowania zdobyczy . Moje cierpliwe oczekiwania zostały nagrodzone i po jakimś czasie nadleciał łowca - piękna samica krogulca . Usiadła na gołębiu i powoli zaczęła odciągać w bezpieczne miejce . Miałem chwilę na zrobienie kilku zdjęć .