czwartek, 5 maja 2016

Wszechobecna zieleń , prawie nierealne odcienie . Po drodze zrobiłem trochę zdjęć bo wiosna przeminie tak szybko jak przyszła .



















W powrotnej drodze zahaczyłem o Nieznajową gdzie spotkałem pięknego orlika krzykliwego . Nie wspomnę o wiosennych krajobrazach w przedburzowym świetle.





Dzisiaj wybrałem się na stawy do Dębowca . Udało mi się zrobić zdjęcia pary rybitw . Samica siedziała na gnieździe a samiec patrolował okolicę . W pewnej chwili zaatakował nawet przepływającego łabędzia . Dzień był ponury i zanosiło się na deszcz .








Wczoraj po łące przechadzała się para bażantów . Samiec wyraźnie pilnował samicy . Chyba obawiał się konkurentów .